REKLAMA

Spowodował kolizję, uciekł, ale wrócił… po urwane lusterko

POWIAT LESKI / PODKARPACIE. Kierowca opla zderzył się z volkswagenem i odjechał. Policjanci zatrzymali sprawcę kolizji, gdy ten wrócił na miejsce zdarzenia po urwane wcześniej lusterko swojego samochodu. 49-letni kierowca opla był trzeźwy, ale nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem.

Wczoraj o godz. 1 w nocy dyżurny leskiej komendy został poinformowany o kolizji, która miała miejsce w Bezmiechowej Dolnej. O zdarzeniu poinformował kierowca volkswagena, który został uderzony w bok przez kierującego czerwonym samochodem. Sprawca nie zatrzymał się i odjechał z miejsca kolizji. Gdy policjanci dojeżdżali we wskazany teren, zauważyli podjeżdżający czerwony samochód. Wysiadł z niego pasażer i podniósł leżące na ziemi lusterko. Policjanci zatrzymali pojazd.

Kierujący oplem przyznał się, że to on spowodował kolizję. Funkcjonariusze ustalili wstępnie, że 49-letni mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków na drodze, zjechał na sąsiedni pas i uderzył w bok prawidłowo jadącego volkswagena.

W wyniku kontroli okazało się, że kierowca opla nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna był trzeźwy. Mężczyzna został ukarany mandatem.

źródło: KPP Lesko

509147405

04-11-2015