REKLAMA

WRACAMY DO TEMATU: Dwie osoby z czerwonką w sanockim szpitalu. Choroba pojawiła się wśród hipisów

SANOK, REGION / PODKARPACIE. – Obecnie w Sanockim Szpitalu są hospitalizowane 2 osoby, u których badania diagnostyczne wykazały czerwonkę – informuje Henryk Przybycień, dyrektor sanockiego szpitala.Pozostałe osoby znajdują się w szpitalach w Jaśle i Krośnie. Pierwsi pacjenci z mocnymi objawami gastrycznymi trafili pod opiekę medyczną w minioną niedzielę. Przyjechali z całej Europy na zlot hipisowski, który w tym roku zorganizowano w Górze Moszczanieckiej.

Spotkania środowisk hipisowskich organizowane są pod szyldem „Rodziny Tęczy”. Zjeżdżają na nie ludzie z całej Europy. W tym roku miejscem zgromadzenia była Polska, a konkretnie Góra Moszczaniecka obecnie leżąca w powiecie krośnieńskim – do końca 2016 roku należała administracyjnie do powiatu sanockiego.

Osoby przybywające na to doroczne spotkanie zbierają się razem, aby przez kilka dni lub tygodni, spędzając czas na łonie natury, wspólnie gotować, śpiewać, bawić się wokół ognisk, dzielić się doświadczeniami i tworzyć rodzinę. Tak o sobie mówią. Zaznaczają, że ich spotkania nie są festiwalami. O skali przedsięwzięcia mówią liczby. W portalu społecznościowym Facebook uczestników zamkniętej grupy European Rainbow Gathering 2018 Poland – dotyczącej stricte spotkania w naszym regionie – jest ponad 12 tysięcy.

To właśnie uczestnicy tego zgromadzenia w minioną niedzielę trafili do szpitala w Krośnie z nasilającymi się objawami gastrycznymi. Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Rzeszowie przekazała, że w niedzielę (5 sierpnia) zgłosiło się tam około 30 osób z objawami ostrego zatrucia. Pacjenci narzekali na bóle brzucha, podwyższoną temperaturę, biegunkę i wymioty. Hospitalizowano łącznie 18 osób, w tym 11 dzieci, również w lecznicach w Sanoku i Jaśle. Wszyscy pozostali opuścili szpitale po udzielonej im pomocy. Przypuszczenia, że pacjenci mają czerwonkę niestety się sprawdziły.

W komunikacie wydanym w środę 8 sierpnia zawarto informację, że w Szpitalach w Sanoku, Jaśle i Krośnie hospitalizowanych było 8 osób, w tym 2 dzieci.

Obecnie w podkarpackich szpitalach przebywa 1 osoba, u której nie potwierdzono czerwonki, ponieważ trwają jeszcze badania laboratoryjne. Chory, o którym mowa, przebywa w szpitalu w Sanoku – mówi Dorota Gibała, rzecznik prasowy WSSE w Rzeszowie.

Państwowa Inspekcja Sanitarna prowadzi dochodzenie epidemiologiczne w ognisku, w ramach którego objęła nadzorem epidemiologicznym osoby chore.

Na bieżąco prowadzony jest monitoring jakości wody. Zobowiązano właściciela wodociągu dla Krosna (ujęcie w Sieniawie) do zwiększenia częstotliwości badań wody surowej – 1 raz w tygodniu do końca sierpnia, a wody uzdatnionej do 4 razy w tygodniu w zakresie parametrów mikrobiologicznych – dodaje rzecznik.

Kiedy badania potwierdziły, że objawy jakie mają chorzy, są spowodowane pałeczkami bakterii Shigelle sonnei inspekcja sanitarna rozpoczęła dochodzenie epidemiologiczne w celu z ustalenia przyczyny wystąpienia zachorowań oraz podjęła działania zmierzające do minimalizacji zagrożenia związanego z rozprzestrzenianiem się zakażeń.

W miniony wtorek odbyło się spotkanie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, pod przewodnictwem wojewody i z udziałem specjalistów epidemiologów, na którym ustalono działania w kierunku ograniczenia rozprzestrzeniania się zagrożenia i ochrony mieszkańców województwa.

Przekazano komunikat uczestnikom zgromadzenia w 3 językach, dotyczący zasad przestrzegania higieny, spożywania posiłków, higieny otoczenia. Zapewniono uczestnikom wodę zdatną do picia. Wprowadzono zakaz korzystania z prowizorycznych ujęć wody, a na terenie obozowiska ustawiono sanitariaty typu TOI TOI – wylicza Dorota Gibała.

Miejsce, w którym zorganizowano zlot pozostawiało wiele do życzenia. Na forach internetowych krążyły różne opinie urozmaicone zdjęciami nagich osób, całych w błocie, którzy korzystali z dobrodziejstw natury, w różny sposób. Większość fotografii bardzo szybko zniknęła z sieci, albo stała się niedostępna dla użytkowników spoza zamkniętych grup. Częśc prywatnych ujęc mozna obejrzeć na Instagramie wpisując hasztag „rainbowghatering”.

Hipisi oficjalnie kończą swój zlot jutro czyli 11 sierpnia. Natomiast większość uczestników wyjechała wcześniej. W związku z tym w sieci pojawiają się głosy wewnątrzgrupowe aby wszyscy poddali się badaniom w kierunku czerwonki.


Czerwonka bakteryjna to choroba zakaźna wywołana przez bakterie z rodzaju Shigella. Objawia się przede wszystkim krwawymi stolcami, bólami brzucha, gorączka. Okres wylęgania to ok. 2-5 dni. Dolegliwości najczęściej ustępują samoistnie po 5-10 dniach. Ciężkie infekcje mogą zagrażać dzieciom do lat 2 i osobom w podeszłym wieku oraz ze spadkiem odporności. Nie ma potrzeby hospitalizacji w przypadku łagodnego przebiegu.

Do zakażenia dochodzi przede wszystkim drogą fekalno – oralną w związku z :

– niską higiena osobistą

– brakiem mycia rąk

– skażoną fekaliami żywnością i woda pitną

– pływanie w skażonej wodzie w kąpieliskach

W celu zapobieżenia zakażeniu należy zachować odpowiednią higienę ciała, mycie i dezynfekcje rąk przy przygotowywaniu posiłku i przed posiłkiem. Wodę spożywać tylko z pewnego źródła, przegotowaną.

CHOROBY BRUDNYCH RĄK

Mycie rąk wodą z mydłem to jedna z najbardziej efektywnych i dostępnych metod profilaktyki zdrowotnej.

„Choroby brudnych rąk” to z reguły takie, które przenosimy drogą pokarmową na skutek braku dostatecznej higieny.

Są to na przykład :

  • salmonelozy,
  • biegunki podróżnych,
  • wirusowe zapalenie wątroby typu A,
  • czerwonka,
  • grypa
  • infekcyjne choroby OUN
  • zatrucia pokarmowe i inne

Ogniska zachorowań na czerwonkę bakteryjną utrzymują się najczęściej w rejonach, gdzie występuje :

  • brak wody pitnej,
  • zły stan urządzeń sanitarnych,
  • złe warunki bytowe oraz zaniedbania higieny osobistej,

Choroby „brudnych rąk” są spowodowane brakiem higieny podczas produkcji artykułów spożywczych i przechowywaniem żywności w niewłaściwych warunkach, zwłaszcza podczas upałów, w wyniku czego rozwijają się w niej bakterie chorobotwórcze.

Chcąc uniknąć zatrucia pokarmowego w warunkach domowych, należy przestrzegać kilku zasad higieny:

  • najważniejsze jest częste mycie rąk wodą z mydłem,
  • myjmy mięso pod bieżącą wodą przed jego dalszą obróbką kulinarną,
  • myjmy również owoce i warzywa pod bieżącą wodą,
  • należy wydzielić deskę do porcjowania mięsa przed jego obróbką do spożycia;
  • oddzielnie przechowywać produkty gotowe do spożycia i takie, które przed zjedzeniem muszą być poddawane obróbce cieplnej
  • jajka przechowujmy w lodówce w miejscu do tego przeznaczonym,
  • pamiętajmy, że skorupkę jajka należy dokładnie umyć przed jej rozbiciem.

foto: nagłówek główny screen YT Ramblin Rabble

 

 

10-08-2018