REKLAMA

Ojciec wraz z synem ukradli… bramę wjazdową

PODKARPACIE. Policjanci interweniowali w Kolbuszowej Górnej w związku ze zgłoszeniem dotyczącym kradzieży bramy wjazdowej. Dzięki informacjom przekazanym przez świadka zdarzenia, funkcjonariusze szybko ustalili dwóch mężczyzn, którzy odjechali samochodem osobowym z bramą na dachu. Policjanci odzyskali bramę, którą złodzieje porzucili w lesie. 32-latek i jego 59-letni ojciec, przyznali się do kradzieży.

Dziś w nocy, około godz.1.30, kolbuszowscy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży bramy wjazdowej do posesji w Kolbuszowej Górnej. Z relacji świadka, wynikało, że kiedy usłyszał hałas, wyszedł na drogę i zauważył dwóch mężczyzn, którzy ściągnęli bramę od znajdującej się przy drodze posesji, a następnie położyli ją na dachu samochodu. Sprawcy szybko wsiedli do pojazdu i odjechali.

Mieszkaniec gminy Kolbuszowa powiadomił o kradzieży policję. Dzięki podanym szczegółom, funkcjonariusze szybko ustalili właściciela pojazdu i jego adres. Na posesji znajdował się opisany przez świadka samochód. Funkcjonariusze wylegitymowali znajdujących się tam mężczyzn. 32 -latek oraz jego 59-letni ojciec przyznali się do kradzieży bramy. Poinformowali również, że swój łup porzucili w lesie.

Policjanci odnaleźli bramę. W sprawie trwają dalsze czynności.

źródło: KPP Kolbuszowa


zdjęcie poglądowe / archiwum KPP Lesko

17-08-2021