Niespokojna noc w regionie. Strażacy mieli mnóstwo pracy
PODKARPACIE. Powrót zimy sprawił niemały kłopot. Opady śniegu spowodowały, że strażacy z Podkarpacia mieli ręce pełne roboty minionej doby. Wyjeżdżali blisko 200 razy.
198 razy wyjeżdżali w ciągu ostatnich 24 godzin podkarpaccy strażacy do usuwania skutków intensywnych opadów śniegu.
– Nasze działania polegały głównie na usuwaniu połamanych konarów, gałęzi oraz drzew, które runęły pod naporem ciężkiego śniegu na ulice, chodniki i linie energetyczne. Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiatach krośnieńskim, rzeszowskim i brzozowskim — informuje Komenda Wojewódzka PSP w Rzeszowie.
Jak przekazują strażacy, nikt na szczęście nie został ranny.
źródło: Komenda Wojewódzka PSP w Rzeszowie / fb
20-01-2023