BIESZCZADY / PODKARPACIE. Funkcjonariusze SG z Bieszczad zatrzymali czterech mężczyzn, którzy pieszo przekroczyli granicę państwa z Ukrainy do Polski. Okazało się, że nielegalni imigranci to obywatele Afganistanu. W ramach readmisji uproszczonej cudzoziemcy zostali przekazani z powrotem na Ukrainę.
W piątek (18 października), funkcjonariusze Straży Granicznej z Placówki w Stuposianach prowadzili działania graniczne w związku z pozostawionymi na pasie drogi granicznej śladami nielegalnego przekroczenia granicy z Ukrainy do Polski.
W wyniku tych działań, w okolicy m. Pszczeliny Widełki (powiat bieszczadzki), zatrzymano czterech mężczyzn, jak się okazało obywateli Afganistanu. Wśród nich był ojciec z 15-letnim synem.
W trakcie składania wyjaśnień cudzoziemcy przyznali, że od kilku miesięcy przebywali na Ukrainie, a następnie zaplanowali dotrzeć na zachód Europy.
Ponieważ nie posiadali stosownych dokumentów, „zieloną granicę” w Bieszczadach przekroczyli nielegalnie. Tu zostali zatrzymani.
Funkcjonariusze Straży Granicznej po przeprowadzeniu stosownych czynności administracyjnych przekazali imigrantów z powrotem na Ukrainę.
Od początku bieżącego roku, Straż Graniczna na Podkarpaciu zatrzymała już ponad 120 imigrantów, którzy usiłowali nielegalnie przedostać się do państw UE.
mjr SG Elżbieta Pikor rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu