BIESZCZADY / PODKARPACIE. Od 2 listopada wszystkie szlaki w masywie Tarnicy, Szerokiego Wierchu, Halicza oraz Krzemienia zostały zamknięte do odwołania. Szczegóły dotyczące zamkniętych szlaków – kliknij. Związane jest to z ich remontem.
Szlak Wołosate-Tarnica
– Chwilowo zamykamy część szlaków, bo remontujemy stopnice progów (zwanych często schodami) na czas lotniczego transportu materiałów. Użyty zostanie helikopter, który co kilka metrów będzie zrzucał podwieszony ładunek (piaskowiec z właściwej jednostki geologicznej). Prawdą jest, iż w szóstym sezonie funkcjonowania progów, po przejściu ponad 2 mln osób powstały zagłębienia, które teraz zniwelujemy naturalnym materiałem. Nie budujemy już nowych „schodów”, ani drewnianych ani też kamiennych. Ten etap mamy już za sobą i zakończył się w tym roku. Zabezpieczenia ochronne powstały wszędzie tam, gdzie podłoże było zerodowane, na stromiznach, gdzie nie było możliwości innego rozwiązania – informuje Bieszczadzki Parka narodowy.
Zagłębienia do wypełnienia piaskowcem
Wspomniany remont ma poprawić ponadto warunki bezpieczeństwa. Prace nie były prowadzone w miesiącach letnich ze względu na duży ruch turystyczny. Jeżeli dopisze aura, za kilka dni wszystkie szlaki znów będą czynne. Prace remontowe są możliwe dzięki dofinansowaniu uzyskanym z Funduszu Leśnego.