Budzą nasiona ze snu (FOTO)
10-03-2021
W Leśnym Ośrodku Nasiennym Nadleśnictwa Dukla w Równem trwa przygotowanie nasion drzew i krzewów leśnych do wysiewu na szkółkach. Proces ten, zwany stratyfikacją, rozciągnięty jest na kilka tygodni.
Każdego roku przeprowadzany jest zbiór nasion głównych gatunków lasotwórczych, by można było zapewnić ciągłość hodowli sadzonek. Nasiona trafiają do ośrodka w Dukli, tutaj zostają wysuszone do odpowiedniej wilgotności, a następnie są przechowywane w specjalnych hermetycznych pojemnikach w ściśle określonej temperaturze, zależnej od wymagań gatunku.
– Nie wszystkie gatunki jednak mają coroczny urodzaj; przykładowo ciężkonasienny buk obficie obradza średnio raz na 5 lat. Dlatego dla zachowania ciągłości hodowli sadzonek trzeba nasiona przechowywać nawet przez kilka zim – objaśnia Włodzimierz Rysz, kierownik LON w Równem.
Niektóre gatunki takie jak buk, cis czy jodła przed wysianiem wiosną w szkółce muszą zostać „wybudzone ze snu”. Ten proces nazywa się stratyfikacją. Polega on na stworzeniu odpowiednich warunków zbliżonych do naturalnych, czyli wilgotności i temperatury przez odpowiednio długi okres, od około 8 tygodni dla jodły do 15 tygodni dla buka. Bukiew zabezpieczana jest też środkiem przeciwgrzybowym.
Przed wydaniem wybudzonych nasion do wysiewu należy sprawdzić ich energię i zdolność kiełkowania na tzw. kiełkowniku Jacobsena. Wyniki obserwacji umożliwiają ustalenie ilości nasion do wysiania na jeden ar powierzchni szkółki.
Obecnie w Leśnym Ośrodku Nasiennym w Dukli przechowywane jest 12,6 ton nasion, najwięcej – prawie 12 ton buka – zebranego jesienią, reszta – ok. 0,7 tony – to nasiona jodły, sosny, świerka, modrzewia, czereśni ptasiej. To są już nasiona w stanie podsuszonym do wilgotności około dziewięciu proc. Wszystkie posiadają swoją etykietę, która zawiera dane o ich pochodzeniu, dacie i miejscowości zbioru, wadze oraz roku pozyskania. Muszą trafiać do wysiewu w tych nadleśnictwach, w których były zebrane.
Tej wiosny z LON w Równem na szkółki leśne w regionie trafi ponad cztery tony nasion, głownie buka i jodły, jak również mniejsze ilości sosny, modrzewia, świerka, olszy czarnej, daglezji i czereśni ptasiej.
Edward Marszałek
rzecznik prasowy RDLP w Krośnie
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to)