POLAŃCZYK / PODKARPACIE. 12 sierpnia (poniedziałek) w Polańczyku doszło do pożaru samochodu osobowego. Kierujący w trakcie jazdy zauważył dym.
Do zdarzenia doszło w Polańczyku na ul. Zdrojowej około godziny 16.00.
Jak podaje leska policja, kierujący Alfą Romeo jadąc ulica Zdrojową włączył klimatyzację w pojeździe. Po chwili zauważył dym. Zatrzymał się, aby sprawdzić co się stało. Z komory silnika wydobywał się dym.
Na miejscu interweniowali strażacy z JRG Lesko, OSP Polańczyk, Policja. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Jako prawdopodobną przyczynę awarii określono usterkę techniczną, wykluczono udział osób trzecich.