PODKARPACIE. 28 października Lotnicze Pogotowie Ratunkowe poprosiło o pomoc ratownika pokładowego GOPR w związku ze zgłoszeniem o nieprzytomnym mężczyźnie znajdującym się w lesie w okolicy miejscowości Huta Brzuska. Z wywiadu wynikało, iż poszkodowany to pracownik leśny, który został uderzony w głowę spadającą gałęzią.
– Do wypadku zadysponowano również zespół wyjazdowy z Centrali GOPR w Sanoku. Załoga Ratownika 10 po dolocie miała bardzo duży problem ze zlokalizowaniem poszkodowanego, która wynikała z bardzo gęstego iglastego lasu w tym rejonie. Dopiero po wylądowaniu na łące, ekipę w składzie – lekarz oraz ratownik medyczny zabiera pracownik leśny i następnie samochodem terenowym zawozi w pobliże miejsca zdarzenia. Po dotarciu i zabezpieczeniu poszkodowanego, zostaje on ewakuowany za pomocą techniki długiej liny i następnie przetransportowany do szpitala w Rzeszowie. Zastosowanie tej techniki znacznie przyśpieszyło ewakuację mężczyzny z tego trudno dostępnego terenu, który w dalszym ciągu był głęboko nieprzytomny – relacjonują bieszczadzcy GOPRowxy.
Film przedstawia moment ewakuacji pacjenta w specjalnych noszach TYROMONT wraz z lekarzem. Ratownik LPR w tym momencie trzyma linkę antyrotacyjną.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.