BIESZCZADY / PODKARPACIE. Kolejną interwencję w górach opisują ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR. W poniedziałek udzielali oni pomocy mężczyźnie, który podczas zjazdu na nartach skiturowych w okolicy zielonego szlaku na Połoninie Caryńskiej prawdopodobnie złamał podudzie. Poszkodowany został przetransportowany na Przełęcz Wyżniańską, gdzie czekała już na niego załoga pogotowia.
– Do centrali w Sanoku wpłynęło zgłoszenie od mężczyzny, który podczas zjazdu na nartach skiturowych w okolicy zielonego szlaku na Połoninie Caryńskiej prawdopodobnie złamał podudzie. Do miejsca zdarzenia wyruszyli ratownicy ze Stacji Ratunkowej w Ustrzykach Górnych oraz kilku ratowników ochotników z Wetliny. Po dotarciu do poszkodowanego, wdrożono stosowne procedury w ramach kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz medyczne czynności ratunkowe. Następnie rozpoczęto ewakuację poszkodowanego na Przełęcz Wyżniańską, gdzie został przekazany załodze karetki z Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe SP ZOZ w Sanok – relacjonują ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR.