POLSKA. Strażacka brać opłakuje ofiary wypadku, który wstrząsnął Polską. Dzisiaj wcześnie rano, wóz strażacki zderzył się z ciężarówką. Na akcję gaszenia pożaru jechało pięciu strażaków z OSP Czernikowo. W wyniku zderzenia śmierć poniosła 29-letnia druhna i 62-letni druh.
O fatalnym w skutkach wypadku pisaliśmy rano tutaj:
Do zdarzenia doszło dzisiaj po godzinie 5:00 na drodze krajowej nr 10 w Czernikowie w powiecie toruńskim. Samochód OSP Czernikowo jadąc alarmowo do pożaru sadzy, zderzył się z samochodem ciężarowym.
Wozem OSP jechało 5 druhów OSP Czernikowo. W wyniku zderzenia, dwoje druhów poniosło śmierć, a trzech zostało rannych. Wśród rannych, dwóch druhów to osoby będące również funkcjonariuszami PSP.
– Dziś ratownicy wypełniając swoją misję – niosąc pomoc drugiemu człowiekowi, ponieśli najwyższą ofiarę tracąc życie. Komendant Główny PSP nadbryg. Andrzej Bartkowiak w imieniu całej społeczności strażackiej składa głębokie wyrazy współczucia dla Rodzin zmarłych druhów – czytamy w komunikacie wydanym w mediach społecznościowych przez Państwową Straż Pożarną.
Podczas akcji niesienia pomocy potrzebującym zmarła 29-letnia ochotniczka. Pielęgniarka, ratownik medyczny i absolwentka Powiślańskiej Szkoły Wyższej. Na swoim profilu, uczelnia pisze tak:
– Odeszłaś cicho, bez słów pożegnania. Tak jakbyś nie chciała, swym odejściem smucić… tak jakbyś wierzyła w godzinę rozstania, że masz niebawem z dobrą wieścią wrócić – pożegnała swoją była studentkę społeczność akademicka Powiślańskiej Szkoły Wyższej.
Życie stracił również 62-letni druh, który pracował w Urzędzie Gminy w Czernikowie jako konserwator.
Zmarłych żegna cała Polska. Chwilą ciszy, pamięć o strażaków, którzy zginęli w dzisiejszym wypadku, uczczono między innymi w Sejmie RP.