SOLINA / PODKARPACIE. Do niecodziennego zdarzenia zostali zadysponowani strażacy z powiatu leskiego. Na Jeziorze Solińskim, w wyniku podmuchu silnego wiatru, doszło do przewrócenia łódki (1 bm.).
– Po około 2 godzinach zakończyliśmy działania a osobami które zostały podjęte przez statek pasażerski Port Solina zajęli się koledzy z Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego SP ZOZ w Sanoku i Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety łódź została zatopiona na około 45 m – przekazują strażacy z OSP Polańczyk.
– Na szczęście nikomu nic się nie stało i po za kilkoma komórkami i mokrymi ciuchami i przepotężnym stresem nie ma większych strat. Na pokładzie było 5 osób a skiprem był jachtowy sternik morski. W akcji ratunkowej brało udział solińskie WOPR, rutynowo poderwany został helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a wszyscy uczestnicy zdarzania po przebadaniu alkomatem byli trzeźwi. Warunki pogodowe w sobotę 1 czerwca były na Solnie wymagające – nagłe podmuchy wiatru przekraczały 5 stopni w skali Beauforta. Zarząd klub wyraża podziękowanie wszystkim uczestnikom akcji ratunkowej za sprawne jej przeprowadzenie – podkreślają w mediach społecznościowych członkowie Klubu Żeglarskiego Orkan, właściciela łódki.